Trudno znależć lepsze i piękniejsze miejsce na narty czy do chodzenia po górach. W sezonie letnim, trwającym od lipca do września działają kolejki linowe, wśród przybyszów głównie Włosi i bardziej doświadczeni, zaawansowani piechurzy. Natomiast w zimie Cornina ożywa. Sezon narciarski trwa od Bożego Narodzenia do Wielkanocy. Cortina ma 7tys. mieszkańców a przyjmuje 40 tys gości. Działają galerie, modne butiki i sklepy z antykami, wszyskie stoki dookoła zapełniają się turystami i narciarzami.
Przyjeżdżają tu aktorzy, artyści, dziennikarze i różne sławne i bogate osobistości. Miejsce zachęca do życia w hollywoodzkim stylu, zjeżdzania z gór saniami po obiedzie w luksusowej restauracji czy wynajmowania helikoptera, żeby jeżdzić na nartach poza trasami. Ceny.....niebotyczne.
Cortina znana jest także z wycieczek samochodowych. Wielu kierowców kieruje sie w stronę Wielkiej Drogi Dolomitów - widokowa trasa pomiędzy Cortiną a Bolzano.
Rzeczywiście, położone pięknie. No i nie powiem, chętnie bym powędrował przez te doliny ku niebotycznym szczytom. Piękne zdjęcia.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Chyba nigdy nie mogłabym się przyzwyczaić do nieziemskiego piękna tych gór, zawsze zachwyt.
OdpowiedzUsuńAle serce zostawiłam w naszych Tatrach :)
Serdecznie pozdrawiam :)
My tez byśmy chętnie powedrowali po takich górach :) widze ze sa bardzo ładne :) ciekawy blog i sliczne zdjęcia. Pozdrawiamy!!
OdpowiedzUsuńBajecznie... piękne zdjęcia... :-)
OdpowiedzUsuńJa jestem zakochany w tym rejonie Włoch...
Pzdr.