sobota, 22 listopada 2025

Rabka - Zdrój - Miasto Dzieci Świata.

    Uzdrowisko Rabka - Zdrój położone jest w województwie małopolskim, w powiecie Nowy Targ, przy trasie kolejowej z Krakowa do Zakopanego i z Bielska-Białej do Nowego Sącza. Leży u podnóża Gorców. 

Od 1864 r. przyjeżdżają  tu na leczenie dzieci i dorośli.  Atutem uzdrowiska jest szczególnie korzystny mikroklimat, wody mineralne i dobre warunki leczenia i odpoczynku. 

Miasto posiada dobrze wykształconą kadrę medyczną i dobrze rozwinięte zaplecze sprzyjające leczeniu. Kuracjusze mają do dyspozycji hotele, liczne sanatoria i szpitale uzdrowiskowe. Leczy się tu choroby układu oddechowego, układu krążęnia, choroby alergiczne i inne. 


Mieszkam niedaleko Rabki, tylko 35 min. pociągiem w kierunku Zakopanego i  15 min. z Chabówki busem, a wybierałam się tu jak sójka za morze .... Zawsze coś było nie tak, albo pogoda brzydka, albo inne wycieczki, albo pilne prace w ogrodzie i w warzywniku i wyjazd był odkładany. 
Co prawda byłam w Rabce kilka razy, ale było to pół wieku temu. To stąd ruszaliśmy czerwonym szlakiem na Maciejową, Stare Wierchy i Turbacz. Było to zawsze wcześnie rano, czasem o świcie, w pośpiechu, bo mieliśmy długie trasy i wiele kilometrów do przejścia. 


Dzisiaj nie było pośpiechu, miałam cały dzień wolny, pogoda była piękna, a ja stałam w Rabce przed zabytkową stacją kolejową na placu św. Mikołaja.


Od 6 grudnia 2004 roku stoi tu pomnik ukochanego przez dzieci św. Mikołaja. Jedną z idei pomnika jest przywrócenie prawdziwego wizerunku świętego - biskupa z Miry. Plac na którym stoi stał się centrum różnych spotkań i dobrym miejscem do zrobienia pamiątkowej fotografii. Rokrocznie w Rabce organizowany jest otwarty dla wszystkich Ogólnopolski Konkurs Literacki pod hasłem ,,List do św. Mikołaja,,. 


Z Placu św. Mikołaja przeszłam do Parku Zdrojowego, właściwie to po to tu przyjechałam - zobaczyć Park. Znajduje się on w centrum miasta i jest jednym z największych w Małopolsce. Można w nim odpoczywać w otoczeniu natury, uprawiać sporty, są miejsca zabaw dla dzieci. 


Jest podzielony na dwie części - Strefę Słońca i Strefę Cienia obejmującą najstarszą, wschodnią część. Każda ma inną funkcję. Strefa Słońca to część spacerowa, brukowane alejki i niska zieleń, natomiast Strefa Cienia to część spacerowo - rekreacyjna o charakterze parku angielskiego z wysoką roślinnością.






W Parku mają swój początek szlaki turystyczne, trasy narciarskie i biegowe, trasy nordic-walking.


Latem na pewno jest tu więcej ludzi ,dzisiaj Park jest pusty. Minęłam kilka osób maszerujących i kijkami, ktoś szedł z siatką zakupów i dwóch fotografów. 


Są place zabaw dla dzieci i tężnia solankowa i pijalnia wód mineralnych.




Usiadłam sobie na ławce i popijałam gorąca kawkę z termosu. Tak dobrze mi było w tej ciszy i wśród kolorowych drzew. Czasem tylko zaszeleścił  liść, który spadając trącał gałęzie. 


Powoli wyszłam z Parku czerwonym szlakiem na pierwsze wzniesienie za miastem. Z niego otworzył się widok na całą rabczańską dolinę i chociaż widoczność nie była idealna, to góry ukazały się w całym swoim majestacie. 
Od wschodu pagórki a za nimi daleko w tyle Turbacz. Daleko na południowym horyzoncie wyjrzały Tatry.

Przede mną Babia Góra i całe Pasmo Policy. Za Policą jeszcze jedno pasmo i jest mój dom. 


Od północnej strony, za pagórkiem w dole jest Rabka Zaryte, a nad nią Luboń i dalej Lubogoszcz. Widać jego rąbek po prawej stronie.



To stąd, mając naście lat  poszłam na pierwszą wędrówkę w góry. Najpierw był Luboń, potem Lubogoszcz. To tutaj zaczęło się moje wędrowanie przez Beskidy, Tatry, Alpy i Dolomity i .... trwa do dziś. 
W Rabce jest jeszcze więcej ciekawych miejsc, muszę je obejrzeć, ale dopiero na wiosnę. 

































Brak komentarzy:

Prześlij komentarz